24 września 2007

Odkrycie

Odkryłem Beirut. Co prawda Postcard from Italy znałem ze słyszenia i podobało mi się bardzo, ale dopiero kiedy posłuchałem całej Gulag Orkestar wcisnęło mnie w krzesło. Ależ energia! Skrzyżowanie El Mariachi z The Smiths + bałkańskie rytmy. No i te orgiastyczne trąbki! Trzeba będzie kupić nowy album The Flying Club Cup.
o Brak komentarzy:
Etykiety: ,
Subskrybuj: Posty (Atom)

Umberto Eco o kościele

Taki cytat mi sie dziś przypomniał: Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatnie...

  • Trójka
    Trzydzieści lat temu po długich tygodniach udało mi się wreszcie namówić babcię, żeby zgodziła się oddać swoje radio Fagot w zamian za super...
  • Cmentarz żydowski w Bochni
    Zwiedzając cmentarze wojenne z I Wojny Światowej, miałem okazję być na Cmentarzu Żydowskim w Bochni. Cmentarz jak umarłe miasto. Umarłe mias...
  • Czeskie tematy
    Kolejny czeski nabytek - płyta Strážce plamene duetu autorów Petra Hapki i Michala Horáčka. A śpiewają m.in. Jaromir Nohavica, Jana Kirsch...